W ramach projektu WIE 2019 „Sny o Warszawie czyli słowo i czyn twórców miasta” uczniowie spacerują ulicami miasta, a przewodnikiem ich wypraw stają się zachowane, archiwalne fotografie, makiety, upamiętniające architektoniczną urodę stolicy, a także wspaniałe utwory literackie, przywołujące klimat przedwojennej Warszawy, tuż przed wybuchem II wojny światowej.
Wspólne spacery stają się jednocześnie warsztatem plenerowym, w trakcie którego uczniowie uczą się wykonywać amatorskie i profesjonalne zdjęcia pod kierunkiem studentki Uniwersytetu Warszawskiego.Zapraszamy Was do obejrzenia, a także tworzenia fotogalerii miasta, które jest pomnikiem odzyskanej i odbudowanej kultury.
Poniżej zamieszczamy również link do filmu, na którym znajduje się odrestaurowana w postaci makiety Warszawa, którą można oglądać w Teatrze Kamienica.

LINK

Śpiew murów / Gajcy Tadeusz

Nocą, gdy miasto odpłynie w sen trzeci,
a niebo czarną przewiąże się chmurą,
wstań bezszelestnie, jak czynią to dzieci,
i konchę ucha t a k przyłóż do murów.

Zaledwie westchniesz, a już cię doleci
z samego dołu pięter klawiaturą
w szumach i szmerach skłębionej zamieci
minionych istnień bolesny głos chóru.

„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz
pniemy się nocą na dachy i sen,
tobie, Warszawo, w snach naszych śnisz,
nucąc wrześniami żałobny nasz tren.”

– Biegłam rankiem po chleb do piekarni
(a chleba dotąd czekają tam w domu),
a ja leżę z koszykiem bezradnie,
tuż za rogiem, nie znana nikomu…

– Właśnie ręką chwytałem za granat,
żeby czołgi przywitać nim celnie,
ziemia była spękana, zorana –
nagle świat mi się zaćmił śmiertelnie…

– Myśmy obie wyniosły na noszach,
jeszcze kocem okryły mu nogi,
bo krzyczeli dokoła, że pożar…

Ja na świstku pisałam: „Mój drogi…”

„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz
pniemy się nocą na dachy i sen,
tobie, Warszawo, w snach naszych śnisz,
nucąc wrześniami żałobny nasz tren.”

Słuchaj tych głosów żałosnych żarliwie,
nim brzask poranny uciszy je w niebie
i nowe miasto w napiętej cięciwie
dni tryumfalnych na nowo pogrzebie.

Słuchaj tych głosów, bo po to szczęśliwie
ocalon został w tragicznej potrzebie,
byś chleb powszedni łamał sprawiedliwiej
i żył za tamtych i za siebie lepiej.
*
Jak nie kochać strzaskanych tych murów,
tego miasta, co nocą odpływa,
kiedy obie z greckiego marmuru –
i umarła Warszawa, i żywa.


  Osiągnięcia Szkoły

https://www.admzsg.home.pl/2017/images/icons/varsaviansitycznaszkola.png

  Certyfikat Szkoła Bez Przemocy

 

 

 

 

 

 

 

  ZSG Liderem Varsavianistycznej Szkoły