„Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się

najpiękniejszym dniem Twojego życia”.

Mark Twain

 

Wiedza o człowieku i kulturze pozwala określić rolę i miejsce sztuki w całości dynamizmu życia ludzkiego. Kultura jest sposobem  życia człowieka, a tworzy się ją społecznie w obszarze określonej cywilizacji. Cywilizacja ma istotny wpływ na kulturę, a więc także na sztukę. W tradycji łacińskiej, nam najbliższej jedną z kluczowych gwarancji sztuki jest wolność twórcza. Samo słowo „sztuka” oznacza czynność wytworzenia planu dzieła oraz czynność wytworzenia dzieła. Sztuka przenika ludzkie życie na wskroś, jej celem jest bowiem dobro człowieka. Człowiek jest istotą kulturową; tworzy kulturę, ona zaś tworzy i definiuje jego, tak że niepodobna być człowiekiem poza kulturą, a jej dzieła towarzyszą nam w każdej okoliczności życia. Troska o sztukę jest powinnością człowieka, bo od jakości sztuki zależy doskonałość człowieka i jego kultury. Celem – dobrem sztuki jest człowiek, a dokładniej mówiąc życie ludzkie. Każdy z rodzajów sztuki jest ważny i niezastępowalny i pełni właściwe sobie funkcje w życiu ludzkim. Sztuka jest rozumną i celową wytwórczością, doskonali zastany świat. Ma za zadanie wprowadzać w świat piękno.

Muzyka powszechnie jest definiowana jako „sztuka artystycznego kształtowania dźwięków według ustalonych zasad; tworzy uporządkowany przez teorię język, wyróżniający się swoistą logiką i sensem. Operuje dźwiękami i w pewnym zakresie innymi zjawiskami akustycznymi (szmery), wywołuje przeżycia estetyczne, oddziałuje na sferę uczuć i intelekt”. Przetwarzanie muzyki w mózgu jest czynnością złożoną. Po pierwsze, zakłada się, że dźwięki, tak jak inne informacje sensoryczne, przetwarzane są w mózgu hierarchicznie. Po drugie, sądzi się, że nie istnieje konkretne miejsce w mózgu odpowiadające za przetwarzanie muzyki jako takiej. Z ideą muzyki jako symbolicznej projekcji świata mamy do czynienia już od zarania naszej europejskiej kultury muzycznej, to jest od greckiej starożytności, refleksji pitagorejczyków. Muzyka spośród wszystkich dziedzin sztuki, najsilniej oddziaływuje na biospsychiczną sferę rozwoju człowieka. Jest to związane z szeroką aktywizacją wielu struktur mózgowych; które biorą pośredni i bezpośredni udział w przetwarzaniu bodźców dźwiękowych, rozumieniu i interpretowaniu ich. Jednak wpływ muzyki na człowieka  jest zagadnieniem, które interesuje nie tylko współczesnych badaczy. Już w starożytności, kiedy formowały się fundamenty do muzykoterapii, psychologii muzyki i wielu innych dziedzin nauki i sztuki,  filozofowie wskazywali na charakterystyczne zależności między muzyką a organizmem człowieka. Pitagoras, Platon czy Arystoteles jako jedni z pierwszych udowodnili związek muzyki ze zmiennością stanów emocjonalnych człowieka, modyfikacją ludzkich zachowań i postaw społecznych. Terapeutyczne aspekty przeżycia muzycznego rozważane były w licznych traktatach filozoficznych, stawały się przedmiotem dociekań uczonych już kilkaset lat przed naszą erą. Pierwsze informacje zawiera Księga obyczajów, powstała w V w. p. n. e w kręgu kultur Dalekiego Wschodu. Stwierdza się w niej miedzy innymi: „muzyka oddziaływuje na wnętrze, obyczaj działa na postawę zewnętrzną, dlatego należy dbać o to, by działania obyczaju ograniczyć, wpływ muzyki zaś potęgować”. Wszystkie najstarsze traktaty chińskie, starohinduskie pochodzące z wieków późniejszych, w tym Konfucjusza czy Lao-Tse charakteryzują muzykę jako rodzaj potężnej siły determinującej ludzkie myślenie i zachowania.

Literatura przedmiotu przywołuje biblijnego króla Dawida, którego pacjentem był król Saul, wręczając mu palmę pierwszeństwa w dziedzinie arteterapii. Świątynie Eskulapa (gr. Asklepios), pełniące jednocześnie funkcje szpitali i sanatoriów, cieszyły się uznaniem, między innymi z powodu działalności „azetologów”,traktujących pensjonariuszy odpowiednią (we własnym rozumieniu) muzyką.
We wczesnym Średniowieczu św. Augustyn na nowo podejmuje temat istoty oraz funkcji muzyki.
 W swoim traktacie De musica omawia on jednak bardziej rytmy niż samą muzykę. Chrześcijański autor podejmuje też kwestię przyjemności płynącej ze słuchania muzyki. Jego zdaniem, przyjemność taka nie może być wartością samą w sobie i nie powinna przysłaniać piękno Boga. W muzyce polifonicznej okresu dojrzałego Średniowiecza oraz w polifonii Renesansowej bardzo dużo uwagi przydzielano malarstwu dźwiękowemu, sposobom przekazania przez konkretne formy melodyczne pewnych wartości nie tylko estetycznych, ale też – etycznych, a nawet metafizycznych. Na temat związków muzyki z fizjologią oraz o leczniczym stosowaniu dźwięków w różnych przypadkach chorobowych pisał już w pierwszej połowie XVII wieku Robert Burton (Anatomia melancholii), a sto lat później Richard Brocklesby (Refleksje o potędze muzyki). Późniejsze wieki przyniosły rosnącą liczbę ważnych opracowań na temat roli i znaczenia muzyki w życiu człowieka.

W czasach współczesnych intensywny rozwój nauki stał się sprzymierzeńcem do zastosowania nowoczesnych technologii w badaniach poszerzających wiedzę w zakresie funkcjonowania organizmu ludzkiego. Dzięki temu poznajemy zależności między zmianami zachodzącymi w ludzkim ciele i umyśle pod wpływem różnych zjawisk, w tym także pod wpływem zjawisk muzycznych. Otóż muzyka jest zjawiskiem niewymiernym i wielostrukturalnym a jej odbiór, przetwarzanie, rozumienie
i interpretowanie nie zachodzą w jednej  strukturze mózgu. Stymulacja słuchowa dla osób słuchających muzyki przyczynia się do poszerzenia wrażliwości na świadomy odbiór dźwięków i brzmienia muzyki, wpływając tym samym korzystnie na sferę emocjonalną, a tym samym ogólne funkcjonowanie psychospołeczne.   Utwory muzyczne to symboliczna transformacja to po prostu porządkowanie i strukturowanie płynnego i chaotycznego świata doświadczenia, nadawanie mu formy. Muzyka jest związana ze sferą życia emocjonalnego, nie jest wszakże jego bezpośrednią ekspresją. Jest właśnie jego ekspresją symboliczną, różną w swej istocie od ekspresji naturalnej, zwykłego, codziennego „sygnalizowania” uczuć, niesprowadzalną także do artystycznej autoekspresji. Muzyka mianowicie nie tyle wyraża modalne jakości uczuciowe (np. smutek czy radość), co przedstawia morfologię uczuć, ich dynamikę i strukturę formalną, wzorce ich ruchu i przebiegu. Muzyka jest „podobna” do uczuć. Słuchając jej, odnosimy wrażenie, iż dźwięki i ich emocjonalny wyraz są nierozdzielne. Uczucia, nastroje i wzruszenia znajdują w muzycznych dziełach sztuki swój swoisty, artystyczny wyraz. Niezwykle bogaty potencjał muzyki powinien być znany wszystkim osobom, którym zależy na wszechstronnym rozwoju dziecka. Może on stać się bowiem remedium na współczesne problemy edukacji, wśród których często zwraca się uwagę na różne deficyty poznawcze i emocjonalne. Różnorodny i aktywny kontakt z muzyką jest znakomitą okazją do wszechstronnego treningu mózgu — pomaga rozwijać obszary poznawcze istotne dla funkcjonowania szkolnego i pozaszkolnego, a w dalszej konsekwencji — uniknąć nawet umysłowej degradacji. Muzyka jako sztuka niezwykle złożona wymaga od odbiorcy wszechstronnych umiejętności. Ich nabywanie, tak jak w przypadku języka, należy rozpocząć bardzo wcześnie, a doskonalenie i rozwijanie ich może trwać dowolnie długo, nawet do późnej starości. Podczas obcowania z muzyką człowiek ma możliwość zbliżać się do różnych poziomów poznania i refleksji.
 Z jednej strony, poznaje szczegóły, z drugiej — zaczyna dostrzegać, jak łączą się one w struktury, często na zasadzie kontrastu i podobieństwa. Muzykoterapia jest najlepszą formą implikacji praktycznych, bezpośredniego  poznawczego doświadczenia przez człowieka korzyści płynących z oddziaływań muzyki. Znaczenie muzyki w życiu człowieka jest nieocenione, gdyż modyfikuje ona jakość życia człowieka w wielu wymiarach m.in. poznawczym, emocjonalnym, społecznym, kulturalnym, a także w wymiarze profilaktyki i promocji zdrowia, bez względu na wiek. Słuchanie muzyki jest złożonym zjawiskiem, włączającym psychologiczne, emocjonalne, neurologiczne i sercowo-naczyniowe zmiany wraz z behawioralnymi modyfikacjami oddychania.

Muzyka, jako jedna z dziedzin sztuki, spełnia istotną rolę w kształtowaniu kultury estetycznej, sfery uczuciowej oraz postaw etycznych młodego człowieka. Intensyfikując procesy poznawcze, pobudzając wyobraźnię i twórczą aktywność przyczynia się do wzbogacania osobowości. Będąc doskonałą formą rekreacji i terapii, wykorzystywana jest powszechnie do likwidowania zaburzeń funkcji psychomotorycznych i psychicznych. Szczególne znaczenie w kształtowaniu wrażliwości estetycznej dzieci i młodzieży, nie tylko na piękno dźwięków, ale również otaczającego świata, ma muzyka artystyczna. Jest to niezmiernie istotne w dzisiejszym zmaterializowanym i pełnym zawirowań świecie. Jednak badania prowadzone w kierunku zainteresowań muzycznych dzieci, młodzieży oraz dorosłych jednoznacznie wskazują, iż jedynie znikoma ilość osób identyfikuje się z muzyką artystyczną. Zainteresowania i preferencje muzyczne ludzi młodych zdominowała muzyka młodzieżowa, która jest kulturowym faktem współczesności. W rozważaniach nad znaczeniem muzyki w życiu młodego człowieka, wskazuje się również na negatywny wpływ muzyki, będącej narzędziem wyodrębniania subkultur młodzieżowych, w których muzyka poprzez warstwę muzyczną i słowną pobudza do agresywnych zachowań. Mając świadomość dobroczynnego wpływu muzyki na ogólny rozwój dzieci i młodzieży, jak również świadomość ewentualnych zagrożeń wynikających ze słuchania określonego typu muzyki, trzeba pamiętać, iż jest ona dziedziną sztuki, którą warto odkrywać i poznawać dla niej samej. Analizując walory terapeutyczne muzyki warto przyjrzeć się jej dobroczynnemu działaniu w aspekcie leczniczym. Fizjolodzy stwierdzili, że rytmy ciała (bicie serca, fale mózgowe, tempo oddychania itd.) łatwo dopasowują się do cech muzyki. Melodia zbudowana z dźwięków o wysokich częstotliwościach (wysokich) synchronizuje się z rytmem pracy serca. Muzyka wykonywana na instrumentach strunowych, dla których charakterystyczny jest zakres częstotliwości od ok. 5 do ok. 8 kHz, wzmaga rytmy mózgowe, odpowiadające za aktywną pracę mózgu10. Słuchanie muzyki w wolnych tempach, w których pulsacja rytmiczna przebiega w wymiarze ok. 60 uderzeń na minutę, odpowiada rytmowi wolno bijącego serca, co pomaga w osiągnięciu stanu odprężenia.
Spokojne tempo następstw dźwięków obniża ciśnienie krwi, zmniejsza liczbę uderzeń serca, dzięki czemu odzyskuje ono normalny rytm. Następują dogodne warunki do uzyskania stanu relaksacji, gdyż fale mózgowe przechodzą z rytmu beta do alfa, a taki rytm pracy mózgu pozwala obniżyć poziom stresu i pobudza system immunologiczny. Udowodniono także, że istnieje ścisła zależność między funkcjami umysłu i organizmu  np. zapamiętywanie zostaje znacznie wzmocnione poprzez zsynchronizowanie oddechu z muzyką (przy odpowiednim poziomie koncentracji). Mózg człowieka potrzebuje trzy razy więcej tlenu niż reszta ciała, stąd też tak istotne jest jego dotlenienie poprzez odpowiednią technikę oddychania. Okazało się, że przy metrum 4/4 dwie ćwierćnuty powinien zajmować wdech, cztery ćwierćnuty zatrzymanie oddechu i dwie ćwierćnuty wydech. W ten sposób cykl wypełnia 2 takty.
Z badań wynika także, że dla przyswojenia informacji i prawidłowej pracy mózgu najistotniejsza jest faza zatrzymania oddechu. Wynika stąd, że muzyka o wskazanej metryce reguluje prawidłowy rytm oddychania, a to z kolei wpływa na intensyfikację procesów pamięciowych. Stwierdzono także, że występowaniu stanów świadomości, podczas których pojawiają się szczególne uzdolnienia, towarzyszy rytm fal mózgowych alfa. Wówczas mózg jest z jednej strony odprężony, a z drugiej pobudzony do większego wysiłku. Na synchronizację półkul mózgowych i osiąganie rytmu alfa ma wpływ muzyka, która reguluje rytm oddychania. Ponadto muzyka ulepsza i utrwala zapamiętywanie, gdyż stymuluje układ limbiczny, będący emocjonalnym centrum mózgu, co ma bezpośredni wpływ na efektywność procesu uczenia się. Tonalna, a także wyzbyta nadmiaru dysonansów muzyka zwiększa też poziom katecholamin oraz serotoniny, które są neuroprzekaźnikami czynnie uczestniczącymi
w procesach wymagających wysokiej aktywności umysłowej. Stąd repertuar późnoromantyczny czy muzyka reprezentująca nurt ekspresjonistyczny nie posiadają takich cech; nagromadzenie dysonansów, i to nierozwiązywanych, oraz często silnie schromatyzowany materiał dźwiękowy nie sprzyjają wzrostowi poziomu serotoniny i w związku z tym nie nasilają procesów wymagających dużej aktywności umysłowej. Pracy, w której niezbędna jest taka aktywność, powinna towarzyszyć muzyka klasyczna, a przede wszystkim muzyka Mozarta. Z kolei długo utrzymujący się wysoki poziom dynamiczny muzyki powoduje podwyższenie ciśnienia krwi i przyspiesza rytm serca.  Na podstawie wielu badań dowiedziono, że zastosowanie muzyki może pomagać w leczeniu zaburzeń słuchania, dysleksji, zespołu zaburzeń uwagi, autyzmu. Muzyka pozwala zredukować stres wywołany chorobą, może również zredukować ból. Coraz częściej w leczeniu takich schorzeń jak migrena, nerwice, depresja, uzależnienia wykorzystywana jest muzykoterapia. W szpitalach i klinikach położniczych, w których stosuje się terapię muzyką zaobserwowano mniej komplikacji w czasie porodu, mniej zabiegów cesarskiego cięcia, krótszy czas porodu, krótszy czas pobytu pacjentów w szpitalu.
Na przykład w szpitalu Hellen Keller w Alabamie eksperyment z 59 noworodkami pokazał, że 94% płaczących dzieci natychmiast zasnęło bez butelki lub smoczka, gdy słuchały muzyki. W USA przeprowadzono badania, które wykazały, że muzyczna stymulacja w okresie płodowym wpływa na rozwój mózgu. Bodźce muzyczne pobudzają słuch, dzięki czemu dziecko rodzi się z większą ilością komórek nerwowych, a to z kolei decyduje o jego większych możliwościach. Dzieci, których matki
w czasie ciąży słuchały takiej muzyki, rodzą się radosne, spokojne, intensywniej gaworzą, szybciej uczą się siadać, a w szkole odnoszą większe sukcesy - są bardziej kreatywne, bogatsze emocjonalnie.
Z kolei włoscy badacze sprawdzali reakcje płodu na muzykę Czajkowskiego i ostry rock. Muzyka rockowa pobudzała dzieci do nadmiernej aktywności, a Czajkowski uspokajał. Zauważono, że dzieci wolą tony uspakajające (Vivaldi, Mozart) niż wprowadzające niepokój. W latach 1972 – 1992 przeprowadzano wiele badań, które wykazały, że słuchanie muzyki wspomaga czytanie, naukę języków obcych, matematykę; poprawia samoocenę, kreatywność, rozwija zdolności percepcyjno – motoryczne, psychosomatyczne oraz kompetencje społeczne. Studenci, którzy słuchali muzyki klasycznej byli bardziej ożywieni intelektualnie, zwiększały się ich zdolności twórcze, mieli większe poczucia własnej wartości, lepszą koncentrację, skupienie uwagi, a ich pamięć zwiększyła się o ponad 90% .

Jak wynika z analizy przeprowadzonej na przestrzeni wieków na temat dobroczynnego wpływu muzyki na życie człowieka, dowiedziono, iż  ma ona zastosowanie  w różnego rodzaju terapiach leczniczych,
 ale i relaksacyjnych. Jedną z częściej wykorzystywanych funkcji muzycznych jest terapeutyczna rola, która może mieć swoje zastosowanie nie tylko w medycynie ale przede wszystkim w edukacji. W labiryncie metod i technik  zastosowania muzyki w terapii,  intensywnie poszukuje się  muzycznych form komunikacji jako skutecznego medium docierania do holistycznego wymiaru człowieka.  
Zatem złożoną wartość muzyki,  należy rozpatrywać   w kategoriach znaczeń stymulujących emocje i podążania za kształtowaniem pozytywnych relacji społecznych. Jej celem jest przywrócenie jednostce optymalnego poziomu funkcjonowania. Muzyka może  również wspomagać  rozwój społeczno-emocjonalny poprzez udział w procesie tworzenia się tożsamości, zarówno indywidualnej, jak i grupowej oraz regulację nastroju. Może się też wiązać w różnych zakresach z poprawą ich stanu psychicznego poprzez zaspokojenie potrzeb rozwojowych.

 

 Muzyka do nauki i pracy umysłowej:

  • Tomas Albinioni: Koncert op. 9 nr 2, adagio G na instrumenty smyczkowe;
  • Carl Philip Bach: Koncert Es-dur na organy, adagio;
  • Jan Sebastian Bach: Inwencje 2- i 3-głosowe, Das Wohltemperierte Klavier, koncert G - dur na flet
    i smyczki, largo, koncert F-dur na harfę, largo, koncert C-dur na harfę, koncert g - moll na flet i skrzypce, largo, koncert f-moll na harfę BMV 1056, Wariacje Goldbergowskie, Aria na strunie G;
  • Arcangello Corelli: Koncert D-dur nr 7, sarabanda, koncert a-moll nr 9, koncert f-moll – preludium
    i sarabanda (largo), koncert e-moll nr 5, largo;
  • George Haendel: Sześć fantazji na harfę, koncert B-dur op. 4 nr 6 – wersja na harfę, koncert g-moll na wiolonczelę i smyczki, largo, koncert d-moll, largo;
  • Jochan George Pachelbel: Koncert D-dur, andante, symfonia B-dur, andante, Kanon D;
  • Antonio Vivaldi: Sześć koncertów na flet op. 6, koncert D-dur na lutnie/gitarę EXII 15, koncert d-moll na violę RXII nr 38, largo, koncert C-dur na mandolinę, largo.
  • George Teleman: Podwójna fantazja G-dur na harfę, largo, koncert g-moll na altówkę i skrzypce
    z orkiestrą, largo;
  • Janalea Hoffman: Mind Body Tempo (fortepian, orkiestra), Deep Daydreams (muzyka instrumentalna), Music to Facilitate Imaginery (fortepian i skrzypce);
  • William Duncan: Exultate – Music to Expand Learning;
  • Andre Gagnon: Lawrence (Columbia Records) – muzyka w stylu barokowym słynnego francusko-kanadyjskiego kompozytora i wykonawcy.

 

Utwory relaksacyjne:

  • Samuel Barber: Adagio na orkiestrę;
  • Piotr Czajkowski: Nokturn d-moll op. 19 nr 4;
  • Gabriel Faure: Siciliana;
  • Christopher Gluck: Taniec błogosławionych duchów;
  • Wolfgang Amadeus Mozart: Koncert klarnetowy A-dur KV 622, adagio;
  • Sergiusz Prokofiew: I. koncert fortepianowy, III. Część;
  • Jules Massenet: Medytacja na orkiestrę z opery „Thais“;
  • Arcangello Corelli: Concert Grossi, op.4, nr 10,11,12; Concert Grossi, op. 6, nr 2,5,8,9;

 

Galeria

  Osiągnięcia Szkoły

https://www.admzsg.home.pl/2017/images/icons/varsaviansitycznaszkola.png

  Certyfikat Szkoła Bez Przemocy

 

 

 

 

 

 

 

  ZSG Liderem Varsavianistycznej Szkoły